Danie w sam raz na jesienne słoty. Dzięki końcowemu podduszaniu na patelni z grzybami dorsz nabiera leśnych aromatów, które bardzo do niego pasują!
Polędwica z dorsza w sosie maślano-grzybowym (na 4 osoby)
Podawać z ziemniakami gotowanymi z wody (mogą być nieobrane, tylko pokrojone na kawałki).
- 500 g polędwicy z dorsza
- mąka (może być orkiszowa) i jajko do obtoczenia
- sól, pieprz
- ok 600 g podgrzybków
- 1 mała cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki masła plus trochę oliwy
- połowa pęczka natki pietruszki
Na patelni rozgrzać masło z oliwą i podsmażyć cebulkę oraz dwa ząbki czosnku. Jak się zeszklą, wrzucić oczyszczone i pokrojone w paski surowe grzyby. Podsmażyć je dość krótko (około 15 minut) na dużym ogniu bez przykrycia, żeby wilgoć dość szybko wyparowała i żeby były jędrne.
W międzyczasie pokroić polędwicę, posolić, popieprzyć i obtoczyć najpierw w roztrzepanym jajku, a następnie w mące. Usmażyć na złoto z obu stron - też nie za długo, z każdej strony około 5 minut.
Po usmażeniu ryby, zdjąć ją z ognia i odsączyć z tłuszczu na ręczniku papierowym. Do sosu dodać natkę pietruszki, sól, pieprz i dwie łyżki masła. Kiedy masło się rozpuści, wymieszać i położyć na sosie rybę, zmniejszyć ogień na mały i przykryć, a następnie dusić około 10 minut.
Źródło: Widzimrka